Geoblog.pl    kaczkotlet    Podróże    Tajlandia 2552    Wieczór w Bangkoku i ruszamy dalej.
Zwiń mapę
2009
29
paź

Wieczór w Bangkoku i ruszamy dalej.

 
Tajlandia
Tajlandia, Bangkok
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 8090 km
 
W Tajlandii jest rok 2552. Szcżęśliwie wylądowalismy po 11 godzinnym locie gdzie jedzeniem i napitkami rozpieszczało nas Air France.
Po opuszczeniu lotniska mierzymy się z wilgocia upałem tutejszego klimatu.
Jedziemy na słynna Khao San Road, jak ma się niebawem potwierdzić, mękkę wariatów.
Całe popołudnie i wieczór spędzamy na degustacji tutejszych specjałów przyrządzanych w ulicznych garkuchniach i barkach.
Na szczególna uwage zasługuje drink serwowany w wiaderku oraz kurza macica wraz z niedorozwiniętym jajem(zdjęcia).
Skorzystaliśmy z lokalnej atrakcjii i poddaliśmy się masażowi, który wykonują małe rybki (sic!) obgryzające stopy ze skóry.
W pokoju o metrażu zbliżonym do schowka na szczotki spędzamy pierwszy nocleg.
Jutro ruszamy na północ.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (5)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (1)
DODAJ KOMENTARZ
Mike
Mike - 2009-11-02 09:16
Jasiu, tylko broń Cię Panie Boże przywozić to do nas do firmy :)
 
 
kaczkotlet

i Ewelina
zwiedzili 1% świata (2 państwa)
Zasoby: 11 wpisów11 6 komentarzy6 77 zdjęć77 0 plików multimedialnych0
 
Nasze podróże
28.10.2009 - 18.11.2009